Cześć. 
Witam Cię na moim blogu podróżniczym. Jestem Anita, grafik komputerowy, fotograf z silną pasją do podróżowania i poznawania tego, co nieznane. Kocham przyrodę dlatego bardzo ważne jest dla mnie odpowiedzialne podróżowanie. Slow travel, czyli podróżowanie powoli pozwala mi nie tylko podróżować bardziej ekologicznie, ale też poznać daną kulturę głębiej, zapoznać się z lokalnymi mieszkańcami, pokosztować regionalnych przysmaków. Odpowiedzialna turystyka czy ekoturystyka to tematy, które zaczęły mnie interesować po podróżach do Azji. Przeludniony, zanieczyszczony świat tonie w śmieciach, bezpowrotnie giną dzikie zwierzęta i lasy deszczowe. Kiedy zobaczyłam to wszystko na własne oczy byłam wstrząśnięta. Jak mówi jeden z moich ulubionych cytatów: jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie. Dlatego też postanowiłam zacząć od zmiany swoich własnych przyzwyczajeń, zainteresować się ruchem NO WASTE oraz GO GREEN.
Pasjonują mnie stare kultury i obyczaje, które kiedyś pewnie zanikną. Plemienne tradycje czy festiwale kulturalne to coś za czym mogę gnać na koniec świata. Dlatego też doceniam zespoły muzyczne, które podtrzymują tradycje grając muzykę etniczną. Najbardziej uwielbiam te, które mieszają stare melodie i tradycyjne instrumenty z nowoczesnym brzmieniem. Myślę, że to świetna droga by zachęcić młodsze pokolenia do lubowania się w starych nutach i niezapominania przeszłości. Zapraszam do posłuchania muzyki z różnych zakątków świata.
Dlaczego jestem pszczołą?
Wiele osób pyta dlaczego nazwałam ten blog podróżniczy Time Travel Bee. Powodów jest wiele. Po pierwsze musicie wiedzieć, że proces wymyślania nazwy był niezwykle długi i niełatwo było znaleźć domenę, które nie jest już zajęta. Chciałam czegoś oryginalne, niebanalnego jak Anita w Podróży, a jednocześnie coś co będzie będzie mnie odzwierciedlać. No i koniecznie, jako grafik, chciałam mieć ciekawy dizajn, który z nazwą będzie się wiązać.
W taki oto sposób wymyśliłam sobie pszczołę, która podróżuje w czasie. Jako, że jest to owad bardzo ważny dla środowiska, kojarzy się z łąką, zagrożony wyginięciem i poprzez bloga również mogę pomóc ocalić pszczoły. Ciągłe przemieszczanie się z jednego miejsca do drugiego, gdzie niektóre leżą w innych strefach czasowych, jedne kultury są rozwinięte, inne wyglądają jakbyśmy cofnęli się w czasie.
To ja przy slamsach w Indiach podczas festiwau Holi
Poza tym tworzę kolczyki! SLO EARRINGS! Istnieje fast-food i slow-food, są też, tandetne kolczyki i kolczyki SLO, które tworzę własnoręcznie. Większość z nich wyprodukowana jest ze śmieci… w idei upcycling, czy tworzenia nowej funkcji da rzeczy już niepotrzebnych. Wspieram też inicjatywy proekologiczne i kolczyki pszczoły są moją wizytówką a część dochodów przeznaczam na akcję ratowania pszczół przed wyginięciem.