Bez wątpienia kultura Bali jest wyjątkowa! Tak zwana „Wyspa Bogów” jest najpopularniejszym celem turystycznym Indonezji. Od momentu w którym przypłynęłam na wyspę fascynowali mnie jej ludzie, kolory, kultura, rytuały i wszystko to, co tak bardzo różniło się od znanej mi rzeczywistości. Kultura Bali wyglądała mi na intrygującą i magiczną Chciałam, żeby moja podróż nie była powierzchowna, ograniczająca się do zwiedzenia najciekawszych atrakcji. Postanowiłam więc dowiedzieć się więcej o kulturze balijskiej, zrozumieć poszczególne rytuały. Poznanie tradycji i przekonań innej kultury poszerza nasze horyzonty. Pomaga nam zrozumieć, że rzeczywistość drugiego człowieka jest tak realna, jak nasza.
Indonezja jest największym Muzułmańskim narodem na świecie, z ponad 80% wyznawców Islamu. Kultura Bali bardzo różni się od narodowego mainstreamu, ze względu na wyjątkową hindusko-animistyczną religię. Zdobywcy, kolonializm, wojna, Islam – historia Bali jest długa i nie będę jej tutaj rozpisywać. Jak to mówią: „co nas nie zabije, to nas wzmocni”. Wyobraźcie sobie jak wiele musiała przejść kultura Bali, by przetrwać i jak bardzo jest teraz silna.
Dlaczego kultura Bali jest tak wyjątkowa?
Nie mogłam odpowiedzieć na to pytanie lepiej niż Dr. Jukka O. Miettinen: „Bali jest domem dla własnego typu religii – Hinduizmu Balijskiego. Łączy w sobie elementy animizmu, kultu przodków i hinduizmu, który został przyjęty z Indii niemal dwa tysiące lat temu. Potem hinduizm rozwijał się na Bali aż do dzisiejszej formy synkretyzmu. Religia jest w dużej mierze częścią codziennego życia na Bali. Dzień zaczyna się od złożenia ofiar. Skomplikowany system kilku równoczesnych kalendarzy daje niemal codzienny powód do organizowania mniejszych lub większych festiwali świątynnych gdzieś na wyspie”.
Rytmy balijskiego kalendarza religijnego dyktują dni świąteczne, jak również codzienne rytuały. Każdego wieczoru widziałam ludzi zbierających się przy świątyniach. Modlitwy, ofiary, ale zauważcie, w jaki sposób te spotkania wzmacniają ich poczucie wspólnoty? Rytuały łączą również Balijczyków z ich rodzinami, przodkami i bogami. Podczas pobytu na Bali z pewnością natrafisz na kilka świątynnych uroczystości czy też większe hinduistyczne festiwale jak mi się udało w Malezji. Będąc tam miałam wrażenie, że jakaś ważna uroczystość dzieje się każdego dnia. Warto jednak sprawdzić kalendarz przed wyjazdem, aby być może natrafić na te największe obrzędy.
Hinduizm na Bali vs. Hinduizm w Indiach?
Teologiczne podstawy religii na Bali wywodzą się z Indii. Jednak rdzenne przekonania i tradycje mieszały się i tworzyły rytuały unikalne dla kultury balijskiej. Jak mówi balijskie powiedzenie: „Prawda jest jedna; interpretacji wiele”.
Według wierzeń na Bali siłą i władzą jest przyroda, a każdy żywioł podlega wpływom duchów. Wielbienie przodków jest bardzo ważną częścią ich przekonań i codziennych rytuałów. Na ulicach zobaczysz kobiety z tacą pełną kwiatów i kadzideł, ofiarujące je duchom i przodkom. Domy na Bali mają małe sanktuarium, miejsce dla duchów i przodków, gdzie codziennie składa się ofiary.
Balijski taniec i sztuka
Sztuka i taniec balijski są nierozłącznie związane z religią. Taniec to jakby opowiadanie historii z wykorzystaniem całego ciała. Miałam wrażenie, że jestem w jakimś starożytnym teatrze. I słusznie, bowiem Balińska sztuka łączy w sobie starożytne hinduskie tradycje, gdzie bohater walczy z demonami i złymi duchami.
Magia i zabobony
Wszystko, co widzisz na Bali, ma stronę namacalną i stronę magiczną. Wszystko! W kulturze balijskiej nie ma prawdziwego rozróżnienia między tym co świeckie, a tym co święte. Dlatego to, co nadprzyrodzone staje się częścią codziennego życia.
Jako podróżnik po wyspie Bali prawdopodobnie nie usłyszysz zbyt wiele o „czarnej magii”, ale zapewniam cię, że istnieje. Wiele rzeczy takich jak kierunek, kolor, liczba, sylaby, świątynie posiada specjalną energię, której mieszkańcy Bali są cały czas świadomi. Gorąco polecam pobyt na Couch surfingu, aby zamieszkać z lokalną rodziną i zobaczyć ich kulturę i obyczaje z bliska. Kiedy poszłam z córką gospodarza na targ, co minutę opowiadała mi co robić, a czego nie, czego trzeba być świadomym, gdyż tak wiele złych mocy kryje się na targu. Na przykład zła energia przychodzi, kiedy przypadkiem ktoś mnie dotnie lub żeby nigdy nie dotykać czyjejś głowy lub stóp. Tradycja balijska silnie reguluje sposób życia.
Menstruacja na Bali
Mieszkanie na Couch Surfingu z tradycyjną balijską rodziną było jak lekcja kultury. Pewnego dnia chcieli mnie zabrać do świątyni, aby zobaczyć, jak to wygląda podczas uroczystości. Ubrali mnie w tradycyjne stroje, nazbieraliśmy kwiatów na ofiary. Kiedy wszystko było gotowe, gospodarz zapytał, czy mam okres. Chwila konsternacji czy nie zapytać go o coś równie niestosownego. Powiedziałam: Tak, dlaczego?
Na Bali możesz zobaczyć znaki przed świątyniami, które zabraniają kobietom możliwość wstępu w przypadku menstruacji, ponieważ są one uważane za duchowo nieczyste. Fizycznie i psychicznie chorzy lub niestabilni ludzie zakłócaliby pozytywny przepływ energii podczas ceremonii. Tak więc stałam godzinę przed świątynią czekając na moich gospodarzy…
Kierunki na Bali
Mieszkanie z lokalną rodziną pozwoliło mi poznać Balijską kulturę od kuchni. Często styczność z nią była frustrująca, jak na przykład historia z menstruacją. Jednak oczywiście starałam się szanować ich tradycję i poznać ją jak najbardziej. Inna zabawna historia pozwoliła mi poznać kierunki na Bali.
Gospodarz poprosił mnie, abym zawsze kiedy wrócę, po wejściu na podwórko najpierw poszła do kuchni. Ze względu na ich przekonania, zła energia, którą mogłam przynieść, pozostanie zniwelowana w kuchni, a wtedy możemy pójść do innych pomieszczeń. Choćby nie wiem co musiałam wejść do kuchni na sekundę za każdym razem, gdy skądś przyszłam. Po jakimś czasie znudzona tym chodzeniem do kuchni zapytałam, dlaczego zbudowali kuchnię tak daleko od bramy? Odpowiedź wcale mnie nie zaskoczyła.
Mamy cztery kierunki geograficzne: północ, południe, wschód i zachód, prawda? Nie. Na wyspie Bali porządek jest zupełnie inny. To wulkan wyznacza 8 kierunków kompasu, na które składają się cztery podstawowe punkty: kaja, kangin, kelod i kauh.
Wszystko zaczyna się na świętej górze Gunung Agun, która jest „domem” hinduistycznych bogów. Wszystko, co jest w kierunku świętej góry i w górę w kierunku nieba, będzie kaja (jakby północ) i wszystko, co jest w przeciwnym kierunku, w kierunku morza jest kelod (jakby południe). Następnie kangin – kierunek z którego wschodzi słońce (słońce jest manifestacją Boga), a jego przeciwieństwem jest kauh, zachód.
Wszystko opiera się na tych kierunkach kompasu co widać również w ich codziennym życiu. Zwróć uwagę na to, jak zbudowane są wioski na Bali. Orientacja kaj-kelod czyli świątynie znajdują się na „północnym” końcu wsi, cmentarz na „południowym”. Tak samo w przypadku domostw, gdzie wszyscy śpią z głową w kierunku mniej świętej orientacji, czyli południa. Budynek sypialny musi znajdować się od strony wulkanu – na północy, a kuchnia i toaleta po przeciwnej stronie.
Codzienne składanie ofiar
Wszędzie na Bali zobaczysz koszyczki pełne kolorowych kwiatów, jedzenia i kadzidełek. Przy każdych drzwiach, na lotnisku, w urzędach, często nawet na środku drogi. Były one przedmiotem wielu moich zdjęć, ponieważ Balijczycy dbają o najdrobniejsze szczegóły i starannie przygotowują ofiary. Urocze koszyki oprócz kwiatów mogą mieć kadzidło, a czasami malutkie ciasteczka lub cukierki dla duchów. OK, cukierki owinięte są w plastikowy papier, więc nowoczesne ofiary przestają być przyjazne dla środowiska. Nie mniej jednak, ofiary wyglądają ślicznie! Widziałem nawet, że niektórzy dodają do nich nawet papierosy!
Balijczycy składają ofiary zarówno bogom, jak i demonom. Celem tych praktyk religijnych jest zachowanie równowagi między dobrem a złem. Składanie ofiar jest czymś w rodzaju poświęcenia samego siebie: ludzie spędzają dużo czasu i pieniędzy na przygotowanie ofiar.
Ciekawostką jest to, że ofiary składane wyższym aspektom Boga muszą być piękne i złożone ponad ziemią. Te dla demonów mogą być prostsze i umieszczone na ziemi, ponieważ demony są chciwe i zadowolą się byle czym.
Każdy rodzi się z długiem do spłacenia
Jeśli sądziłeś, że każdy rodzi się jako pusta kartka, to w kulturze balijskiej rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Balijczycy wierzą, że ludzie rodzą się z trzema rodzajami długów, które muszą spłacać przez całe życie. Po pierwsze zawdzięczają życie Bogu, miłość i akty oddania osobom starszym i duchom swoich przodków oraz wiedzę klasie kapłańskiej.
Uroczystości w kulturze balijskiej to innymi słowy dokonywanie płatności za długi. Poprzez obrzędy, uczestniczenie w uroczystościach świątynnych i okazując szacunek starszym, zarówno żyjącym, jak i zmarłym, Balijczycy wierzą, że zostaną nagrodzeni, kiedy odejdą.
O co chodzi z imionami na Bali?
Jeśli nie jesteście jeszcze zdezorientowani co do kultury i tradycji balijskich, to nastąpi to teraz. Ogólnie rzecz biorąc, Balijczycy nazywają swoje dzieci w zależności od kolejności urodzenia, a imiona są takie same dla mężczyzn i kobiet.
Odpowiednio, pierwsze dziecko nazywa się Wayan, Putu lub Gede, drugie nazywa się Made lub Kadek, trzecie dziecko to Nyoman lub Komang, a czwarte nazywa się Ketut. Ketut oznacza „mały banan” lub „zewnętrzną krawędź wiązki bananowej”. Dziecko to jest uważane bowiem za „bonusowe”. Jeśli rodzina ma więcej niż czworo dzieci, cykl powtarza się, a następny 'Wayan’ może być nazwany Wayan Balik, co luźno przekłada się na 'kolejny Wayan’.
Imiona na Bali mówią jednak wiele więcej na temat osoby, niż tylko kolejność urodzenia. Niektórzy Balijczycy mają imiona odnoszące się do ich kasty. Na przykład, ludzie z kasty Wesja (arystokratycznej) mogą być nazwani Gusti, Dewa lub Desak, ludzie z kasty Ksatria (królowie i wojownicy) są często nazywani Ngurah, Anak Agung lub Tjokorda, a ludzie z kasty kapłańskiej, Brahmana, są często nazywani Ida Bagus dla mężczyzn lub Ida Ayu dla kobiet. Imię Jero wskazuje, że osoba, zazwyczaj kobieta, wyszła za mąż za wyższą kastę.
Kilka imion, ale żadnego nazwiska
Nazwiska nie są używane na wyspie Bali (tak samo jak na Islandii!), ale często używa się również imienia indywidualnego. Nie mniej jednak, jeśli ktoś się przedstawia używa imienia odnoszącego się do kolejności urodzenia.
Imię indywidualne często odnosi się do zdarzenia, które miało miejsce przy narodzinach dziecka. Przykładowo dziadek mojego gospodarza miał na imię Tutuk, bo kiedy przybył na świat spadł z palmy kokos wydając dźwięk: tu tuk tu tuk. Obecnie Balijczycy mają tendencję dawania do nowoczesnych imion, takich jak Sarah czy John, w zależności od ich gustu.
Nie wspomnę już o zamieszaniu, które pojawia się w związku z pseudonimami stworzonymi, gdy jest tak wiele osób z imieniem Made i tak dalej. Ponadto, większość Balijczyków nadaje swoim dzieciom drugie lub trzecie imię hinduskie, które ma pozytywne znaczenie. Przykładem może być Suardika, które oznacza „światło przewodnie”, Setiawan (wierna) lub Dewi (bogini). Czasami Balijczycy używają tego hinduskiego imienia lub skracają je, aby stworzyć przydomek. Na przykład Budi może być krótkie dla Budowy, Widi może być skróceniem dla Widiarty, a Nuri dla Nuriasza.
Wreszcie, używając wszystkich imion Balijczycy dodają również prefiks wskazujący płeć. Ja” jest dla mężczyzn, a „Ni” dla kobiet, więc Ja Wayan Darma Putra byłbym mężczyzną pierworodnym, podczas gdy Ni Anak Agung Rai byałby kobietą kasty kastrii.
Nowy Rok Balijski
Nowy Rok Balijski wypada w marcu (ale to się zmienia) i jest to przedziwna tradycja. U nas Nowy Rok kojarzy się z imprezą, świętowaniem, kacem. Na Bali jest to Dzień Ciszy. Zamknięte jest wszystko! Wliczając lotnisko, hotele, restauracje, plaże, po prostu wyspa duchów. Nawet turyści nie mogą w tym czasie wyjść na spacer, plażę czy gdziekolwiek. Każdy musi siedzieć w domu czy hotelu. Zgaszona jest też elektryczność, nie może być zapalony ogień czy światło, nikt nie pracuje. To dzień na refleksję, zadumę i post od wszelkich przyjemności.
Chcesz odwiedzić Indonezję?
Zobacz jakie było moje ulubione miejsce na Bali i rozpieść kubki smakowe wegetariańskim jedzeniem. Jeśli wybierasz się na inne wyspy Indonezji to zapraszam do sprawdzenia innych artykułów w sekcji: Indonezja. Znajdziesz tam m. in relacje ze wschodów słońca na najsłynniejszych wulkanach wyspy Jawa – Bromo i Merapi dowiesz się dlaczego Yogyakarta stała się moim ulubionym miastem Indonezji i co mnie tam tak długo trzymało. Zapraszam gorąco!
PL Pszczoła kocha przyrodę, kwiaty oraz herbatę. Najbardziej sprawia jej przyjemność życie i podróże w rytmie slow, bez pośpiechu. Stara się podróżować bardziej ekologicznie i inspirować do tego innych. Lubi poznawać inne kultury, tradycje, spędzać czas z lokalnymi i kosztować ich przysmaków. Jej ulubione miejsca w każdej podróży to uliczne bazary.
ENG The Bee is a nature lover and tea addict. Loves the idea of slow life and responsible traveling, constantly trying to improve to bee more eco-friendly. Appreciates old cultures and traditions, loves to immerse with locals, listen to ethnic music as well as taste regional food and drinks. Her favorite spots while traveling are family houses and street markets.
Wow I never knew about all these traditions and customs in Bali. How interesting is that. And all those offerings. And how different is their New Year. Quite the contrast to our crazy celebrations. Thanks for sharing all these insightful tidbits.
I haven’t knew anything about this, getting knowledge of different culture is really awesome, Thanks for sharing!
What a beautiful country and amazing culture. I never knew the background story behind their traditions and practices. I’ve never been to Bali but this post makes me want to go. Thank you for sharing!
Piękne zdjęcia, ciekawy reportaż. Ale o tak odległym kraju to chyba będę po prostu czytała bez planowania podróży.
Nie ma się co tam nastawiać. Życie jest tak zaskakujące, że wszystko może się wydarzyć.
Wow! That is all so fascinating. I’m also surprised by the period question – it’s such a natural part of life. What an interesting part of their culture!
Indeed, that is quite controvesial for foreign girls. But no matter what we think we need to respect their tradition when we come to visit their temples.
Najbardziej mi się podoba chyba tworzenie wspólnoty 🙂
skoro jesteś feministką ducha to na pewno..
Jestem niesamowicie zachwycona – nie tylko tym artykułem, ale i całym blogiem – jest piękny. A zdjęcia są takie, że od razu marzy mi się tam być 🙂 Bali totalnie nie znam, ta kultura jest mi obca, ale mogłam jej teraz trochę poznać – i super!
Bardzo mi miło :* Zapraszam po więcej!
Bali is definitely one of my favourite places I’ve visited ☺️
When I was coming there I though I won’t like it because it’s touristic and crowded but the culture is so amazing so I totally understand why it’s so popular
Świetny inspiracujacy wpis. Wciągnął mnie niesamowicie. Tyle fajnych informacji i te piękne zdjęcia. Super
Bardzo mi miło 🙂 Zapraszam po więcej!
Love all f your beautiful pictures. We would love to visit Bali one day.
Finger crosses you’ll make it 😉
Great to see an in-depth article like this on the culture in Bali instead of just about the beaches. Such a fascinating part of the world. I hope to visit one day! Great photos as well. 🙂
Thank you Delisa
Miejsca tak daleko różne od codziennej europejskości 😉
That’s such an interesting journey into the area I barely heard of. We always hear about Bali as a place, what has beaches… But there is just so much more to see there. I love your telling and your images, they bring the story so well!
Exactly! This is what I was thinkin when going there: beach and a bunch of tourists. But there are places which are mre quiet and you can discover the beauty of the culture.
This is a great overview of the people and culture in Bali. It is so important travelers learn about the real people their way of life. That is where the richness comes from any travel experience.
Thanks for sharing. Keep travel blogging. Adventure is better shared with friends!
Thanks a lot Anthony :*
Bardzo fajnie piszesz, ciekawie i wciągająco!
Dziękuję, bardzo pszczole miło 🙂
Bardzo ciekawy wpis. I świetny sposób na podróżowanie. Zdecydowanie tak jak lubię
This is a lovely post on Bali! I’ve been two times but didn’t know about some of these things. I’d like to see the new year one time, though will have to stay silent of course!
I thought this is another boring story how Bali is beautiful, but this post is so interesting. I finally found out something about Bali I didn’t know. I love story about superstitions and names. Great article!!
Thank you so much Unta, glad you like it :*
Egzotyka jeszcze przeze mnie nie zbadana, przyjemnie było wczuć się za pomocą wpisu w jej klimat. 🙂
Bali wydaje się być bardzo ciekawym kierunkiem podróży. Jedno jest pewne, sporo się napracowakas, żeby przygotować taki ciekawy i dobry wpis 😊
Dzięki 🙂
Cudnie tam musi być! Zupełnie inne zwyczaje, zupełnie inna kultura. Mam nadzieję, że kiedyś się tam wybiorę 🙂
Życzę Ci tego :*
Beautiful photos, I loved reading all about Bali and its unknown „secrets”! xx
Pięknie wyczerpałaś temat 😉 Do tej pory niewiele wiedziałam o Bali 🙂 A zdjęcia cudo! <3
Dziękuję ślicznie 🙂
Niezwykłe miejsce, a Twoja relacja choć po części dla nas przybliża. 😉
Bardzo ciekawe informacje. Szkoda tylko, że znowu kobiety dyskryminowane – i to z tak kuriozalnego powodu.